 | Niespodziewana rezygnacja burmistrzaDobczyce : Aktualności : Jedna wiadomość |
1 kwietnia 2004
Jak poinformował nas chcący zachować anonimowość radny z Brzączowic, burmistrz Dobczyc Marcin Pawlak złożył wczoraj na ręce przewodniczącego Rady Miasta doktora Tadeusza Bochni rezygnację z przyznanego mu przez Radę zaledwie 3 tygodnie wcześniej dodatku specjalnego w wysokości 2248 zł. Zapytany o motywy tego niecodziennego kroku, burmistrz miał odpowiedzieć:Powiadomił nas Marcin BajerTroskę o pieniądze mieszkańców, zabierane im w podatkach na rzecz budżetu, należy rozpocząć od zmniejszenia wydatków stanowiących koszty funkcjonowania miasta. Rozpoczęcie oszczędności od siebie daje mocny argument etyczny, jest przykładem dla innych i dobrym początkiem programu przywracania równowagi budżetowej naszej gminy, tak bardzo przecież zadłużonej.
Burmistrz dodał jeszcze - już nieoficjalnie - iż rezygnację zasugerował mu burmistrz jednego z miast partnerskich. Skoro premier Miller słucha się kanclerza Schroedera, mnie nie wypada nie słuchać się Holtkampa - powiedział Pawlak, udowadniając tym samym kolejny już raz, że jest prawdziwym Europejczykiem.
Komentarze
Dementi
Powyższa wiadomość to żart prima-aprilisowy. Prawdziwe jest tylko stwierdzenie, że Miller slucha się Schroedera :-)
-- Marcin Bajer
webmaster@tigana.pl